Debiutuje pierwszy elektryczny Maybach

Logo Facebook Logo Twitter Logo Linkedin

Prestiżowa marka Mercedesa, Maybach, właśnie przechodzi rewolucję. EQS SUV jest ich pierwszym, w pełni elektrycznym modelem.

Zdjęcie samochodu
Strzałka wskazująca na artykuł

Kliknij, żeby wyświetlić galerię! (13 zdjęć)

Zdjęcie samochodu Zdjęcie samochodu Zdjęcie samochodu Zdjęcie samochodu Zdjęcie samochodu Zdjęcie samochodu Zdjęcie samochodu Zdjęcie samochodu Zdjęcie samochodu Zdjęcie samochodu Zdjęcie samochodu Zdjęcie samochodu

Pierwsze co rzuca się w oczy po zobaczeniu nowego EQS'a to przemodelowany front. Dość spore logo z grilla zostało przeniesione - zgodnie z tradycją - do pozycji stojącej na masce. Co ciekawe, wszelkiego rodzaju sensory i radary zostały zintegrowane i nie są już widocze z zewnątrz. Dodatkowo, Maybach zyskał lakierowane listwy dookoła wlotów powietrza. Dzięki tym zmianom całość sprawia wrażenie dużo bardziej prestiżowego i dyskretnego w porównaniu do swojego pierwotypu. Nie mogło też zabraknać typowych dla Maybacha chromowanych wstawek dookoła okien i na słupku B. Z tyłu znajdziemy jeszcze więcej chromu i światła, które ciągną się przez cały tył. Dostępne będzie 5 wersji kolorystycznych - od spokojnej klasyki jak połączenie srebrnego z czarnym, aż po naprawdę intrygujące zestawienie srebrnego z niebieskim. 

Ciekawie zapowiada się dodatkowy pakiet stylistyczny "The Night Series". O ile lista zmian nie brzmi jakoś imponująco, bo głównie składa się z zamiany chromów na "ciemny" chrom i emblematy w innej kolorystyce, to w połączeniu ze specjalnymi kolorami malowań, które będą dostępne tylko z tym pakietem mogą tworzyć oszałamiający efekt końcowy. 

EQS od Maybacha zadebiutuje z najnowszymi technologicznymi rozwiązaniami firmy z Stuttgartu. Wśród oczywistości takich, jak lepsze filtry powietrza wpadającego do kabiny, olejki zapachowe czy nagłośnienie Burmastera znajdziemy również samootwierające się drzwi. Z odłegości 6 metrów "pokażą" się schowane wczesniej w drzwiach klamki, a gdy kierowca zbliży się na conajmniej 1.5metra - zaczną się otwierać. Przed przypadkowym uderzeniem w ścianę czy samochód, który zaparkował za blisko nas chronić będzie szeroka gama czujników. 

Duży nacisk położono również na komfort tylnego rzędu siedzeń. Bogaty system oświetlenia umiejsowiony między innymi w podsufitce czy uchwycie od drzwi pozwoli na bardzo precyzyjne dopasowanie kierunku i mocy oświetlenia, a to dopiero pocżątek udogodnień. Funkcja masażu? Oczywiście. Podgrzewanie karku i ramion? Żaden problem. A może chcesz się zdrzemnąć w półleżącej pozycji? To też da się załatwić - po wybraniu odpowiedniego trybu, fotel kierowcy odsunie się robiąc więcej miejsca, a dolna część siedzeń podjedzenie do góry, tworząc bardzo wygodnie wyglądającą leżanke. O takich oczywistościach jak porty USB-C czy klimatyzowany schowek na szampana nawet nie wspominam. 

Zasięg wedługo normy WLTP ma wynosić do 600km, a 15 minut ładowania powinno wystarczyć na 220 km dodatkowej podróży. Czas przyspieszenia 0-100 km/h to 4.4 sekundy z prędkością maksymalną na poziomie 210 km/h. Ta, zapewne jest ograniczona elektronicznie, choć w materiałach prasowych brakuje o tym wzmianki. Ceny jeszcze nie znamy, ale jedno jest pewne - tanio nie będzie.