Uderzył Cię pickup w NASCAR? Wystarczy rozchodzić!

Logo Facebook Logo Twitter Logo Linkedin

Motorsport jest niebezpieczny i zdaje sobie z tego sprawę chyba każdy. Nie każdy jednak wie, że mechanicy obsługujący auto są wystawiani na równie duże niebezpieczeństwo.

Zdjęcie samochodu
Strzałka wskazująca na artykuł

Kliknij, żeby wyświetlić galerię! (1 zdjęcie)

Podczas sobotniej rundy wyścigów pickupów NASCAR doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Zjeżdżający na pit stop Zane Smith złapał poślizg sunąc ustowionym poprzecznie samochodem przez całe stanowisko serwisowe. 

Niosący opony na zmianę Charles Plank został uderzony końcówką paki samochodu. Nie mając żadnej innej drogi ucieczki, tuż przed samym uderzeniem podskoczył w górę starając się przybrać jak najbezpieczniejsze ułożenie ciała do uderzenia. Najbardziej zaskakujące w tym wszystkim jest to, że trzymajac się "burty" zdołał wylądować na własnych stopach i poprostu odejść jak gdyby nic się nie stało. Co więcej, pomimo, że samochód został uszkodzony to Charles zdołał dokończyć pit stop!

Krótko po wydarzeniu, w rozmowie z FS1 powiedział: 

Prawie udało mi się go przeskoczyć. Cieszę się, że upadłem na pakę, zmiast pod nią. Jesteśmy gotowi do kolejnego pit stopu.

Niestety jego poświęcenie poszło na marne, bo krótko później, serwisowany samochód zączął mieć problemy ze sprzęłem i zjechał na naprawy, które skutecznie uniemożliwiły walkę o kompetetywne miejsca.